Oki Naprawdę Spadam Pa Niusiak Tree I Peczułka
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
***** Crazy Mums*****
Collapse
X
-
-
No najlepsze jest jak przepisują antybiotyk na grypę. Padam ze śmiechu
Moja kumpela raz poszła z siostra młodszą do lekarza. Pani stwierdziła, że
to grypa i potrzebny jest antybiotyk. A ta się pyta po co, przecież to wirus
i antybiotyk nie działa. Pani zbladła i kazała leżeć
Pa Edytko, miłej nocki
Skomentuj
-
-
no tak w druga strone tez nie mozna przesadzac,
moj tesciu tez by najchetniej G ubral jeszcze w kombinezon,
ja w domu tylko 3 razy wlaczylam ogrzewanie wiec tez sie staram nie przegrzewac.
kazdy patrzy przez perspektywe swoich postepowan
ale moja kol miala cieplutko w domu i jak przewijala mala to wlaczala jeszcze farelke. to byla przesada
Skomentuj
-
-
-
Majek!!!
jak sie obudzisz
wrzuć jak mozesz jeszcze raz przepis na biszkopt- ten co na P wrzucilas.
szukam i szukam na tamtym forum,ale nie poamietam na ktorej stronie było.
dokąldnie mi chodzi o to ile i w jakiej temp się go piecze,bo jako tako przepis pamiętam,ale jak napiszesz w całości...może inne Crejzolki skorzystaja
Skomentuj
-
Witam Was dziewczynki,ale pięknie na zewnątrz-więc w końcu przyszła tak wyczekiwana przez nas wiosna!!!wczoraj zapisałam Alana do przedszkola.Ale sie czułam dumna że mój syn już taki duży i sobie pomyślałam jak szybko nadszedł ten moment,jak ten czas szybko mija.Jeszcze tak niedawno kwilił zawinięty w beciku a już niedługo pomaszeruje do przedszkola.I wczoraj coś mnie natchnęło i postanowiłam przenieśc Alana łóżeczko do jego pokoiku.Dotychczas spał w swoim łóżeczku ale z nami w pokoju-nie wiem czy to był dobry pomysł bo Alan będąc z nami w pokoju spał zawsze w łóżeczku a dziś w nocy przybiegał do nas i wskakiwał do nas do łóżka.Jak usnoł to go wyniosłam to i tak za chwilę wrócił do nas.Macie dziewczyny jakiś pomysł co zrobic żeby spał w swoim pokoju?jak w nocy do nas przyjdzie to wynosic go spowrotem mimo płaczu aż do skutku?Alanek 14.09.2006
Skomentuj
-
-
cześć dziewczyny,
ale wiosna!!!!!
nie zaglądałam wczoraj wieczorem, jakoś padnięta byłam,
cały dzień z Julkiem na dworze, jeszcze balkonik farbą pociągnęłam jak spał,
a wy tu trochę nasmarowałyście stron,
później nadrobię, teraz się spieszę...
właśnie szykuję się z Julkiem na spotkania z dziećmi integracyjne,
dziś trzecie podejście,
to a propo właśnie przedszkola od września,
też mam stresa ale cóż,
gdzie ten czas uciekł? a już o drugim trzeba myśleć...
Miłego dnia!!!
Skomentuj
Skomentuj